Dwa tygodnie…
19/07/2013Tyle pozostało. 14 dni. Mialem ostatni tydzień się oszczędzać i regenerować. W zamian wychodzę powoli z zapalenia oskrzeli, tydzień antybiotyków, boje sie pomyśleć jak mój organizm to znosi. Od jutra zaczynam przebieżki. Pozostały czas poświecę na budowanie siły biegowej. Interwały i ganienie po górkach.
Przed chorobą zrobiłem 30km w płaskim terenie, trochę po asfalcie, trochę po piasku na plaży, trochę lasem.
Boje się tych 44 km. Nie będzie lekko. Ale nie mogę się już doczekać.
Nie bój żaby, będzie dobrze :) Powolutku ale się doturlamy :)