Spinning 06/02/2014 Autor waldek 2 Dziś uczestniczyłem w zajęciach spinningu “fat burner” ;] Musze przyznać że podobało mi się, pot lał się litrami. Następnym razem potraktuję te zajęcia poważniej :) Może by tak pobiec na miejsce i wrócić na nogach ? Nawigacja wpisu Poprzedni wpisPoprzedni Bursztynowy szlakNastępny wpisNastępny Wycieczka Szlakiem Zagórskiej Strugi
Nabyłeś pulsometr?
nie, były na zajęciach.